Na początek powiedzmy czym jest tętno maksymalne. Tętno maksymalne można zdefiniować jako częstość pracy serca, odpowiadającą maksymalnemu wysiłkowi. Czyli wtedy, gdy czujemy, że daliśmy z siebie wszystko. Wyznaczanie tętna optymalnego służy do ustalenia stref wysiłku podczas treningu. Najbardziej przydaje się jednak wtedy, gdy podczas treningu korzystamy z pulsometru.
Posiadanie wysokiego tętna maksymalnego jest sprawą indywidualną i w żaden sposób nie determinuje naszych zdolności do uprawiania sportu. Samo uprawnianie sportu również nie wpływa na zmianę tętna maksymalnego. Może się tak dziać w trakcie wzmożonych ćwiczeń, ale po powrotu do normalnego treningu tętno maksymalne również wraca do normy w ciągu kilku dni. Jedyny czynnik wpływający na wysokość maksymalnego tętna jest starzenie, przy czym dotyczy głównie osób mało aktywnych.
Jeszcze jedną ważną informacja jest to, że tętno maksymalne jest indywidualne dla sportu. Na przykład w pływaniu będzie niższe niż przy jeździe na rowerze, jazda na rowerze charakteryzować się będzie z kolei niższym tętnem maksymalnym niż bieganie. Wszystko zależy od ilości mięśni zaangażowanych w wysiłek.
Oznacza to, że chcąc bazować trening na monitorowaniu tętna, należałoby dla każdej dyscypliny, którą uprawiamy, określić specyficzne dla niej nasze tętno maksymalne. Niestety mało to praktyczne... Dlatego też na własne potrzeby możemy przyjąć pewne przybliżenie.
Najpowszechniejszym wzorem na obliczanie tętna maksymalnego jest następujący wzór:
220 - nasz wiek
Teoretycznie bowiem 220 oznacza maksymalna liczbę uderzeń na minutę. Zatem jeśli mamy 30 lat nasze tętno maksymalne będzie wynosić 190.
Ale tak naprawdę po co nam tętno maksymalne? Największe korzyści płynące z ćwiczeń tlenowych można osiągnąć pracując pomiędzy 65 a 85 % tętna maksymalnego. W naszym przykładzie oznacza to, że największe korzyści osiągniemy przy tętnie 124 -162 uderzeń na minutę. Wzór ten sprawdza się u około 60% populacji. Więc prawdopodobnie dotycz też nas.
Nigdy nie interesowałam się tętnem maksymalnym i wpływem na ćwiczenia. Trochę rozjaśniłas mi w głowie i chyba poczytam więcej na ten temat.
OdpowiedzUsuńJa też całkiem niedawno zdobyłam większą wiedzę na ten temat, bo mieliśmy "ostrą" ;) wymianę zdań na ten temat z kolegą, więc stwierdziłam, że trzeba zgłębić temat.
Usuń