Dzisiaj stawiamy na rybę. Leżymy wczoraj w łóżku i zasypiamy (było niewiele przed północą), a mnie się przypomina, że zapomniałam przyprawić rybę - no i musiałam wstać. Wychodząc z pokoju usłyszałam jeszcze śpiące: "Jesteś niesamowita...". I co tu dużo mówić - człowiekowi od razu bardziej się chce ;) ale dosyć tej prywaty - przejdźmy do przepisu.
- sum afrykański - 1 płat
- natka pietruszki - garść
- liście oregano - garść
- limonka - 1 szt.
- pieprz w ziarnach
- sól gruboziarnista
- oliwa
- pomidor - 1 duży owoc
- czosnek - 3 ząbki
- liście bazylii - garść
- liście oregano - garść
- pieprz
Słów kilka o sumie afrykańskim - jest to ryba słodkowodna, średnio tłusta, bogaty w białko i witaminę E. Zawiera dużo kwasów nasyconych, zwłaszcza palmitynowego, oraz niewielką ilość kwasów omega-3. Jest bardzo dobrym źródłem fosforu i magnezu, a zawartość tłuszczu wynosi około 5,3%.
Przygotowanie
Rybę myjemy i wsadzamy do naczynia. Pieprz i sól rozgniatamy w moździerzu lub mielimy w młynku i obsypujemy obficie rybę z obu stron. Nożyczkami (bo tak najwygodniej) tniemy zioła, zaś limonkę kroimy na pół. Połowę kroimy na drobne kawałki i okładamy nią rybę, drugą połowę wyciskamy. W ten sposób powstaje nam pyszna marynata. Najlepiej przygotować to dzień wcześniej (niekoniecznie o północy) lub rano przed wyjściem do pracy. Rybę wsadzamy do lodówki, aby wszystkie smaki przeszły się wzajemnie.
Po powrocie z pracy możemy przyrządzić rybę. Jeśli wcześniej tego nie zrobiliśmy - porcjujemy na 2 kawałki i przekładamy do naczynia żaroodpornego. Dodajemy odrobinę oliwy i pieczemy przez około pół godziny w temperaturze 180 stopni.
W tym czasie robimy sos pomidorowy. Pomidora obieramy ze skóry (możemy sparzyć, żeby było łatwiej) i kroimy na mniejsze kawałki. Czosnek również obieramy i kroimy w drobna kostkę. Pomidory, czosnek i świeże zioła wrzucamy do blendera i miksujemy przez pół minuty. Dodajemy pieprz i sos gotowy.
Po wyciągnięciu z piekarnika rybę układamy na talerzu, i polewamy sosem. Dekorujemy listkiem oregano i podajemy.
Smacznego!
Po wyciągnięciu z piekarnika rybę układamy na talerzu, i polewamy sosem. Dekorujemy listkiem oregano i podajemy.
Smacznego!
Nigdy nie jadłam suma, danie wygląda wyśmienicie!
OdpowiedzUsuń