Wracam do domu i jak zwykle zastanawiam się co zrobić na obiad. Aktualnie M. jest na kursie, więc gotuję tylko dla siebie i prawdę powiedziawszy jeszcze mniej chce mi się stać przy garkach niż zwykle. Szybki rekonesans tego co mam w lodówce i... będzie omlet.
Składniki:
- pieczarki (3 sztuki) tym razem miałam brązowe,
- jajka (2 sztuki),
- szczypiorek,
- sól, pieprz.
Przygotowanie:
Do miseczki wbijamy jajka i roztrzepujemy. Następnie wrzucamy pokrojony szczypiorek. Pieczarki obieramy, kroimy na kawałki i wrzucamy do miseczki. Wszystko razem mieszamy, dodajemy odrobię soli i pieprz. Całość przelewamy na patelnię najlepiej o średnicy ok. 14 cm - wtedy jajka zajmą całą powierzchnię. Smażymy na każdej ze stron po kilka minut. Ja już standardowo smażę na patelni bez dodatku tłuszczu, ale jeśli ktoś woli - można dodać odrobinę oleju.
Można jeść z ulubioną surówką. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy, że tutaj jesteś.
Zostaw komentarz - to bardzo motywuje do dalszej pracy!