środa, 8 stycznia 2014

Zakupy w Lidlu

Jak zapewne większość z Was zauważyła - Lidl wprowadził bardzo fajną fit ofertę, dostępna od wczoraj. W związku z tym postanowiłam zaopatrzyć się w kilka niezbędnych rzeczy:
  • biustonosz
  • koszulki
  • spodnie dresowe



Niestety mimo tego, że odwiedziłam 3 sklepy nie udało mi się znaleźć niczego co pasowałoby na mnie. Biustonosze zostały tylko w rozmiarach 85B, spodnie i koszulki - same L.

Nie wiem czym to jest spowodowane - tak dużym zainteresowaniem, czy bardzo małą ilością towaru, który dotarł do sklepów - tak czy owak jestem zawiedziona.

A Wam udało się zrobić noworoczne zakupy w Lidlu?

4 komentarze:

  1. Nie odwiedziałem Lidla natomiast trafiłem na ofertę sklepu z produktami BIO i zastanawiam się czy zacząć stosować sól himalajską.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w lidlu jeszcze nie byłam i trochę łudzę się, że cokolwiek jeszcze uda mi się kupić ze sportowej oferty ponieważ w moim mieście jest tylko jeden Lidl :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście towaru było bardzo mało (jeśli o staniki chodzi - u mnie było ich jakieś 20 sztuk)
    Ja miałam to szczęście wpaść kilka minut po otwarciu, więc był tłum ludzi niekoniecznie 'sportowców, którzy wyrywali sobie towar z rąk, brali na oślep.

    Najlepiej kupić kilka par staników/spodni etc., przymierzyć w domu i oddać te, które nie pasują.

    Więcej na ten temat u mnie w ostatnim poście:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miała taki plan, żeby przyjść zaraz po otwarciu, ale Lidla otwierają dopiero o 8, więc nie chciało mi się czekać przed pracą - późno wróciłabym do domu i pewnie zrezygnowała z siłowni.

      Trudno się mówi - liczę, że Biedronka też coś wprowadzi (oni zazwyczaj mają trochę więcej produktów).

      Usuń

Dziękujemy, że tutaj jesteś.
Zostaw komentarz - to bardzo motywuje do dalszej pracy!